Kazimierz III Wielki
Z Wikipedii
Kazimierz III Wielki 1310-1370 |
||||||||
Władca Polski | ||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
|
||||||||
|
||||||||
|
Kazimierz III Wielki (ur. 30 kwietnia 1310, zm. 5 listopada 1370 w Krakowie) – król Polski w latach 1333-1370, ostatni władca z dynastii Piastów na polskim tronie. Syn Władysława I Łokietka i Jadwigi Kaliskiej, córki Bolesława Pobożnego.
[edytuj] Sytuacja przed objęciem tronu
Władysław Łokietek zmarł w 1333. Państwo było nadal rozbite i zagrożone inwazją z zewnątrz. Składało się ono z dwóch niespojonych prowincji – Małopolski i Wielkopolski.
W ziemi sieradzkiej rządził Przemysł, w ziemi łęczyckiej Władysław. Kujawy, ziemia dobrzyńska i Pomorze Gdańskie były w rękach Krzyżaków. Niemal cały Śląsk i Księstwo Płockie uznawały zwierzchnictwo Luksemburgów, inne księstwa mazowieckie były samodzielne. W chwili śmierci ojca, Kazimierz miał 23 lata. 25 kwietnia 1333 arcybiskup gnieźnieński Janisław koronował go w katedrze wawelskiej na króla Polski. Jednak współcześni mu patrzyli z dystansem na poczynania młodego władcy. Nie widziano w Kazimierzu wielkiego wojownika, jakim był Łokietek. Pogłębiała to wieść o tym, że Kazimierz zbiegł z pola bitwy pod Płowcami.
Jan Luksemburski wysuwał swoje pretensje do korony polskiej, dlatego też koronacja Kazimierza musiała się szybko odbyć. Niespodziewanie największą przeszkodą okazała się jego matka, która nie zezwalała na to, aby żona Kazimierza, Aldona Anna została królową Polski. W końcu jednak Kazimierz obwołał się królem w 1333, a jego matka wstąpiła do klasztoru klarysek w Starym Sączu.
[edytuj] Stosunki zagraniczne
[edytuj] Luksemburgowie
Po wstąpieniu na tron największym i najbardziej palącym problemem były dla Kazimierza stosunki z Luksemburgami i Krzyżakami. Kwestię luksemburską rozwiązywał na zjazdach w Wyszehradzie. Przybył tam zarówno król Polski, Czech, jak i Węgier. Za 20 tysięcy kop groszy praskich w 1335 zdołał wywalczyć Kazimierz zrzeczenie się przez Jana Luksemburskiego pretensji do korony polskiej i zamku w Bolesławcu. W 1339 również w Wyszehradzie potwierdzono założenia sprzed 4 lat, a także ustanowiono ściślejszy sojusz z Andegawenami węgierskimi. Za poparcie polityki zagranicznej Polski zyskiwali oni prawo do sukcesji w Polsce w razie bezpotomnej śmierci Kazimierza. Ze swojej strony Kazimierz rezygnował ze straconych już ziem Śląska na rzecz króla Czech.
[edytuj] Zakon krzyżacki
Również spór z Krzyżakami przeniósł się na płaszczyznę dyplomatyczną. Najpierw na zjeździe wyszehradzkim królowie Czech i Węgier uznali polskie prawa do Kujaw i ziemi dobrzyńskiej, zaś Kazimierz zgodził się na oddanie zakonowi Pomorza w charakterze "wieczystej jałmużny". Obie strony były jednak niezadowolone z rozwiązania sprawy i zwróciły się do papieża, który podważył wynik procesu w Wyszehradzie i zobowiązał się zorganizować nowy. W 1337 odzyskano warunkowo Kujawy inowrocławskie i Kruszwicę. W 1339 w neutralnej Warszawie miał miejsce kanoniczny proces arbitrażowy przed legatem papieża Benedykta XII Galhardem de Carceribus, który zakończył się wyrokiem, nakazującym krzyżakom zwrot Polsce Pomorza Gdańskiego, ziemi chełmińskiej, inowrocławskiej, brzeskiej, dobrzyńskiej i michałowskiej, zapłacenie odszkodowania wysokości 194 i pół tys. grzywien polskich i pokrycie kosztów procesu. Jednakże wpływy zakonu w kurii i ustępstwa w sprawie płacenia świętopietrza spowodowały zawieszenie wyroku. Wyrok spowodował jednak, że Polacy znaleźli się na lepszej pozycji w sporze, dzięki czemu w 1343 podpisano w Kaliszu traktat pokojowy z Krzyżakami. Wedle układu Krzyżacy zwracali Polsce Kujawy z ziemią dobrzyńską, a Kazimierz miał zrezygnować z Pomorza i ziemi chełmińskiej. Kazimierz jednak nie przestawał się tytułować władcą Pomorza. Choć z terytorialnego punktu widzenia pokój ten był niekorzystny, to w aktualnym momencie był dobry. Zwracał Polsce część utraconych ziem, zabezpieczał północne granice i stwarzał prawne podstawy do ewentualnej dalszej akcji rewindykacyjnej, a na wschodzie tymczasem czekała do rozwiązania sprawa ruska....
[edytuj] Przyłączenie Rusi Czerwonej do Polski
Rok po umowie wyszehradzkiej, w 1340 wybuchł nowy konflikt – tym razem na wschodzie. Ruś Halicko-Wołyńska była bogatym i urodzajnym krajem, leżącym przy wielkim szlaku handlowym wiodącym znad brzegu Morza Czarnego do brzegów Bałtyku. Stała się Ruś obiektem zainteresowania Węgier, Polski i Litwy. To, że nie tak dawno przez jej tereny przetoczyła się nawałnica mongolska ułatwiało dodatkowo ekspansję na te tereny. Tron halicki miał przypaść w udziale Kazimierzowi w spadku po księciu mazowieckim Bolesławie Jerzym Trojdenowiczu, który w zamian za pomoc wyznaczył króla polskiego na swego następcę. Jego otrucie dało Polsce wygodny pretekst do przejęcia Rusi Czerwonej. Początkowo miejscowe bojarstwo nie chciało się podporządkować. Dlatego też wyprawę ponowiono. Sukcesy Kazimierza na Rusi okazały się jednak nietrwałe. Następnych parę lat odciągnęło sprawę ruską na drugi plan, dlatego też w 1349 r. trzeba było Ruś niemal od nowa podbijać. Udało się Kazimierzowi opanować niemal całą Ruś Halicko-Wołyńską. Równolegle podboju dokonywali Litwini i z mniejszymi efektami Węgrzy. Tym samym Kazimierz opanował Księstwo Halickie z Haliczem i Lwowem oraz zachodnią część Wołynia – tereny te pozostały przy Polsce aż do rozbiorów, w znacznej części wróciły pod władzę II RP. Jedynie ziemia sanocka pozostała przy Rzeczypospolitej do chwili obecnej.
[edytuj] Śląsk
Początkowe zrzeczenie się Śląska traktował Kazimierz tylko jako rozgrywkę taktyczną, nie rozstawał się jednak z myślą późniejszego jego opanowania. W 1343 rewindykował zbrojnie Kazimierz ziemię wschowską wykorzystując wojnę Henryka V Żagańskiego z Luksemburczykami. Następnie podpisał przymierze z cesarzem Ludwikiem Bawarskim wymierzone w Luksemburgów.
W 1345 wybuchła wojna z Luksemburgami. Kraków został bezpośrednio zagrożony zbrojnym najazdem Jana Luksemburskiego.Wojska polskie szturmowały Żory oraz podeszły pod Wrocław, który bezskutecznie oblegały. Niedługo potem śmierć Ludwika Bawarskiego i objęcie korony cesarskiej przez Karola Luksemburskiego zmusiły Kazimierza do podpisania pokoju. W pokoju namysłowskim z 1348 Polska wycofywała się z wojny bez strat i korzyści. Luksemburczykom po paru latach udało się wcielić do swych ziem Śląsk, tak więc walka zbrojna nie przechyliła szali zwycięstwa na stronę Kazimierza.
Polska posiadała jednak nadal silne wpływy na Śląsku w związku z podporządkowaniem tych terenów arcybiskupstwu w Gnieźnie. Pomimo że w 1341 biskup wrocławski Przecław z Pogorzeli złożył hołd lenny Luksemburgom z biskupiego księstwa nyskiego (czego król polski nie uznał) samo biskupstwo podlegało metropolii gnieźnieńskiej. Karol Luksemburski początkowo zabiegał o podporządkowanie biskupów wrocławskich powołanemu w 1348 arcybiskupstwu w Pradze. Energiczne przeciwdziałanie Kazimierza Wielkiego wspartego tym razem przez Przecława z Pogorzeli pokrzyżowało te plany luksemburskie. Podczas spotkania we Wrocławiu w 1351 Kazimierza Wielkiego z Karolem Luksemburskim i Przecławem z Pogorzeli król czeski obiecał już więcej tej sprawy nie podnosić. Obietnicy tej jednak nie dotrzymał i do 1360 próbował oderwać biskupstwo wrocławskie od metropolii gnieźnieńskiej.
Wydawało się, że układ polsko-czeski zawarty w 1356 oznaczał ostateczną klęskę Kazimierza Wielkiego w jego usiłowaniach rewindykacji Śląska. W układzie tym król zrzekał się wszystkich księstw śląskich, w tym również tych które dotąd nie złożyły hołdu Czechom. Był to jednakże tylko wybieg taktyczny króla, który dzięki temu układowi zlikwidował czeskie pretensje do księstw mazowieckich, zmuszonych w 1351 do podporządkowania się Polsce, a związanych dotychczas zależnością lenną z dworem praskim. Parę lat później Kazimierz znów zaczął się dopominać praw do Śląska. Udało mu się nawet zdobyć poparcie papieskie dla akcji rewindykacyjnej na Śląsku, gdyż dzięki zabiegom dyplomatycznym króla Stolica Apostolska unieważniła wszystkie zawarte pod politycznym przymusem przysięgi Kazimierza dotyczące ustępstw terytorialnych z lat 1335, 1339, 1348 oraz 1356.
Jednakże państwu brakło siły, aby plan wprowadzić w życie. Dlatego król Polski usilnie zabiegał o aliantów na Śląsku. W latach 1362-1363 wciągnął w orbitę swych wpływów Henryka V Żagańskiego jednego z najsilniejszych książąt śląskich i swego dotychczasowego, zaciekłego wroga. W 1365 ślub króla z Jadwigą Żagańską przypieczętował to przymierze. Król liczył również do końca na Bolka II Świdnickiego, mimo iż ten zawarł w 1353 układ o przeżycie z Karolem Luksemburczykiem. W razie projektowanej wojny o Śląsk Kazimierz Wielki miałby więc za sobą koalicję Bolka Świdnickiego oraz Henryka Żagańskiego. Niestety w 1368 zmarł Bolko, a w następnym roku Henryk i królewskie plany legły w gruzach razem z księstwami żagańskim i świdnicko-jaworskim.
Wojna z Czechami wydawała się jednak i tak nieunikniona. W 1365 Luksemburgowie będący jednocześnie królami Czech oraz cesarzami Rzeszy zawładnęli tronem Brandenburgii oskrzydlając Polskę od zachodu. Równocześnie zaczęli zabiegać o rękę córki władcy Pomorza Szczecińskiego chcąc i tam zdobyć tron. Zgromadzona w rękach Luksemburczyków potęga połączonych tronów czeskiego, brandenburskiego i cesarskiego była dla polskiego władcy śmiertelnym zagrożeniem. Kazimierz pokrzyżował plany luksemburskie na Pomorzu Zachodnim wciągając je w orbitę polskich wpływów (plany sukcesyjne wobec Kaźka Słupskiego i utącenie planów matrymonialnych Luksemburczyków).
Jakby uprzedzając wybuch zbrojnego konfliktu król wcielił do Polski część Nowej Marchii z Wałczem która oddzielała Pomorze Szczecińskie od Korony Polskiej i łączyła Brandenburgię z Państwem Krzyżackim. W tym samym czasie zabezpieczając swoją zachodnią flankę od margrabiów brandenburskich przejął król część miast lubuskich z Drezdenkiem. Udało mu się również zdobyć kontrolę nad biskupstwem lubuskim. Umocniwszy swoje pozycje na północnym i środkowym zachodzie Kazimierz Wielki przygotowywał uderzenie na Śląsk. Koncentrację sił i środków na granicach przerwała śmierć króla w 1370 gdy wojna wisiała na włosku. Następcy Kazimierza nie powrócili już sprawy rewindykacji utraconej prowincji.
[edytuj] Mazowsze
W 1351 po bezpotomnej śmierci mazowieckiego księcia Bolesława III Płockiego Korona zdobyła tereny płockie, zakroczymskie i wiskie Mazowsza, natomiast resztę uznano za polskie lenno.
[edytuj] Marchia Brandenburska
Dodatkowo udana polityka zagraniczna Kazimierza doprowadziła do opanowania przez Polskę części ziem Marchii Brandenburskiej, która wcześniej zabrała je Polsce.
[edytuj] Polityka wewnętrzna
[edytuj] Konflikt z biskupem krakowskim Janem Grotem
W 1334 król wszedł w konflikt z biskupem krakowskim Janem Grotem na tle jego polityki ustępstw wobec krzyżaków. W grę wchodził też konflikt o obciążenie finansowe diecezji krakowskiej na rzecz państwa. Biskup rzucił klątwę na króla i nałożył interdykt na diecezję. W odpowiedzi Kazimierz oskarżył biskupa przed papieżem o zdradzanie tajemnic stanu, nawoływanie do buntu i nadużycia w nadawaniu beneficjów kościelnych. Doszło nawet do tego, że gdy w 1338 ekskomunikowany król wszedł do katedry wawelskiej biskup przerwał nabożeństwo. Ostatecznie Kazimierz pogodził się ze swoim przeciwnikiem w 1343.
[edytuj] Prawa Żydów
W 1334 władca rozszerzył na całe Królestwo Polskie postanowienia statutu kaliskiego księcia Bolesława Pobożnego, odnośnie Żydów. Gminy żydowskie uzyskały m.in. wyjęcie spod jurysdykcji prawa niemieckiego i bezpośrednio podlegały sądom królewskim.
[edytuj] Wielkopolska
Rycerstwo wielkopolskie protestowało przeciwko ustanowieniu starosty generalnego dla Wielkopolski, który stał się faktycznym rządcą tej dzielnicy w imieniu króla. Likwidacja tego urzedu i powołanie przez Kazimierza dwu odrębnych starostów: Maćka Borkowica poznańskiego i Przecława z Gułowa kaliskiego tylko pogorszyło sytuację. Rozpoczęły się zamieszki i zbójnictwo na drogach. Dla obrony kupców Poznań zmuszony był zawiązać w 1350 konfederację miejską. Co gorsza na początku 1352 Kazimierz Wielki usunął obu starostów i przywrócił urząd starosty generalnego, którym został Ślązak Wierzbięta z Paniewic. To spowodowało już otwarte wystąpienie rycerstwa, które zawiązało 2 września 1352 w Poznaniu konfederację. Rozpoczęły się ataki na przedstawicieli i zwolenników króla. Wielkopolska pogrążyła się w chaosie wojny domowej. W 1353 król przybył tutaj, próbując mediacji. Udało mu się wówczas odciągnąć od konfederacji ród Zarembów i Leszczyców. Konfederaci jednak z pomocą wojsk brandenburskich uderzyli na Pałuki, oblegając Czarnków. Kres konfederacji położyła przysięga wierności Maćka Borkowica złożona Kazimierzowi Wielkiemu 16 lutego 1358 w Sieradzu.
[edytuj] Reformy administracyjne i sądowe
Za Kazimierza rozpoczęło się silne kształtowanie centralnych urzędów państwowych, takich jak marszałek, podkanclerzy, czy podskarbi. Podczas obsadzania tych urzędów król promował szczególnie oddanych mu Małopolan – to z nich głównie powstała rada królewska – organ doradczy zajmujący się całokształtem polityki państwowej). Dodatkowo szczególnie z Wielkopolski król obsadzał ludzi nowych na stanowiska państwowe – nie związanych ze starymi rodami. Sprawami polityki zajmowały się zjazdy i wiece prowincjonalne – z nich zaczęły się wykształcać sejmiki.
Kazimierz wzmacniał ustawicznie znaczenie urzędu starosty królewskiego, wprowadzonego już przez jego ojca – Władysława Łokietka. Jego powołanie miało związek z potrzebą powstania silnego scentralizowanego państwa o silnej organizacji administracyjnej. W pierwszych latach panowania króla rola możnowładztwa była olbrzymia, toteż nowy urząd był znakomitym środkiem, aby tę samowolę możnych ukrócić. Pomysłodawcą był Wacław II. Łokietek ustanowił starostów we wszystkich dawniejszych dzielnicach z wyjątkiem Małopolski, gdzie władzę posiadał sam król. Starosta był powoływany i odwoływany samodzielnie przez króla i nie musiał pochodzić z danej ziemi. Miał kompetencje zarówno militarne jak i administracyjne.
Kazimierz zreorganizował również sądownictwo. Obok sędziów królewskich zaczęły działać dwa sądy dla szlachty: ziemski, który rozstrzygał drobne spory i zajmujący się sprawami cywilnymi i grodzki – z udziałem starosty rozpatrujący cięższe przestępstwa oraz apelacje. W związku z rozwojem osadnictwa na prawie niemieckim – zorganizował również Kazimierz Sąd Wyższy Prawa Niemieckiego. Przed panowaniem Kazimierza w Polsce były trzy niezależne rodzaje praw: prawo ziemskie, prawo niemieckie i prawo kościelne. Dodatkowo żaden dokument nie ustalał, kiedy i gdzie, które prawo ma być stosowane. Przeważało zaś nadal prawo zwyczajowe, które istniało "od niepamiętnych czasów". Dlatego też Kazimierz Wielki wydał swoje statuty – by zapobiec procederowi dopasowywania systemu prawnego do aktualnego procesu.
Kazimierz Wielki wydał swoje statuty oddzielnie dla Małopolski i oddzielnie dla Wielkopolski, gdyż sytuacja wewnętrzna tych dzielnic bardzo od siebie odbiegała. Wcześniejszy – statut wielkopolski wydany został w Piotrkowie, następny dla Małopolski został wydany w Wiślicy – oba w połowie XIV w. Statuty tyczyły się ustroju państwa i prawa sądowego. O przyczynie wydania statutów Kazimierz wspomina: stosownie do dawnej praktyki poddanych naszej władzy większość spraw w sądach rozstrzygana jest nie jednakowo, ale zależnie od opinii poszczególnych osób w różnorodny sposób, chociaż chodzi o jeden i ten sam fakt. W XV w. oba systemy połączono, jednakże nie zostały one wydane.
Kazimierz Wielki jako jeden z nielicznych władców prowadził politykę dyplomatyczną; był przeciwny wyprawom wojennym.
[edytuj] Wojskowość i budownictwo
Wzmocnieniu siły władającego pomaga również silna armia. Toteż nic dziwnego, że i tą sprawą Kazimierz się zajął, przeprowadzając reformę organizacji wojska. Wykorzystał on fakt obowiązku wojskowego wszystkich posiadaczy ziemskich (prócz duchowieństwa) – dodatkowo dołączył do tego obowiązku sołtysów i wójtów. Szlachta i sołtysi musieli wraz ze swoją kopią stawać na wezwanie chorągwi terytorialnych. Dbano także o dyscyplinę w wojsku.
Nie mniej ważną sprawą było budownictwo obronne, którym Kazimierz zapisał się chwalebnie na kartach historii. Nie tylko Polska zaczęła doganiać pod tym względem sąsiadów, lecz inwestycje te pozostawiły po sobie zaplecze gospodarcze, a więc wapienniki i cegielnie. Za czasów Kazimierza wybudowano 53 zamki i 27 murowanych fortyfikacji miejskich.
O wadze jaką miała armia dla władcy miał się Kazimierz szybko przekonać. Kiedy usunął ze starostwa opozycjonistę Maćka Borkowica ten zawiązał konfederację przeciwko państwu. Dzięki silnej władzy udało się stłumić bunt i skazać Maćka na śmierć.
[edytuj] Gospodarka i skarb państwa
Wielkie też są zasługi Kazimierza na polu gospodarczym. Przede wszystkim wspomagał energiczną kolonizację puszczy. Otoczył też opieką miasta, co nie było w zwyczaju u jego ojca. Nadał tym samym przywileje handlowe Krakowowi. Za panowania Kazimierza założono niemal 100 nowych miast. Fundowanie miast na prawie niemieckim powodowało, że zarówno chłopi, jak i specjaliści z Zachodu ruszali do naszego państwa.
Skarb państwa opierał się na dochodach z rozległych dóbr królewskich. Dzięki rewindykacji dóbr, które znalazły się nie zawsze zgodnie z prawem w rękach szlachty i Kościoła skarb zwiększył swoje dochody. Lokacje zaś nowych wsi i "melioracje" starych wzmogły ich dochodowość. Zwiększeniu dochodów sprzyjała również zmiana nadzwyczajnego poradlnego na coroczny podatek. To samo spowodował rozwój handlu. Zachowane regalia (szczególnie żupy solne w Bochni i w Wieliczce) stanowiły ważną część dochodu króla. W 1368 Kazimierz przeprowadził reorganizację administracji tych salin, wydając ordynację górniczą. Wprowadził też urząd żupnika, którym mianował swojego żydowskiego bankiera Lewkę.
Dochody wpływały również z mennic. Kazimierz przeprowadził reformę monetarną. Jako pierwszy władca polski bił monetę groszową (grosz krakowski). Za czasów Kazimierza nastąpiło pogorszenie jakości monety, co także służyło doraźnemu zyskowi skarbu królewskiego.
Zdarzało się również, że dosyć często władza królewska przechwytywała i zatrzymywała dla siebie świętopietrze przeznaczone dla kurii papieskiej.
Roczny dochód skarbu królewskiego pod koniec panowania Kazimierza sięgał stu tysięcy grzywien srebra.
[edytuj] Kultura i oświata
Jedną z największych zasług Kazimierza Wielkiego było ufundowanie w 1364 Akademii Krakowskiej. Kazimierz pisał: Pragnąc gorąco jako obowiązani jesteśmy, aby rzecz każda pożyteczna i wszelkie powodzenie rodzaju ludzkiego wzmagało się, w przekonaniu, że się to duchownym i poddanym naszego państwa przyda, w mieście naszym Krakowie postanowiliśmy miejsce wyznaczyć, gdzie by studium powszechne we wszelkiej nauce dozwolonej się rozwijało. I niech będzie perłą wiedzy przemożnej, aby wydawało ludzi dojrzałością rady znamienitych, cnót ozdobą jaśniejących, różnej wiedzy kierunków pełnych; niech będzie tam nauki źródło dobroczynne, z którego czerpać będą mogli wszyscy pragnący się oświecić naukowo.
Szkoła była wzorowana wedle praw na uniwersytety w Bolonii i Padwie, lecz zastosowano także schematy znane z Neapolu. Kazimierz chciał przede wszystkim, aby nowa szkoła kształciła prawników, którzy mogliby pokierować i wzmocnić administrację państwową, o którą tak bardzo dbał. Uczniowie Akademii mieli wiele przywilejów, takich jak zwolnienie z ceł i opłat. Zanim jednak dzieło owo zostało dokończone, Kazimierz zmarł.
[edytuj] Sprawa dziedzictwa tronu
Pomimo tego, iż Kazimierz Wielki miał liczne żony, nie udało mu się doczekać legalnego syna. W 1339 r. na zjeździe w Wyszechradzie ustalił z Andegawenami prawo następstwa tronu po jego bezpotomnej śmierci. Była to cena poparcia jego polityki zagranicznej przez dynastię węgierską. Jeszcze raz w 1369 Kazimierz potwierdził prawa Andegawenów do tronu polskiego. Kiedy więc umarł na zapalenie płuc po wypadku na polowaniu w okolicach Przedborza w miejscowości Żeleźnica w 1370, tuż po jego pogrzebie przybył z Węgier Ludwik Andegaweński, który niezwłocznie koronował się w Katedrze krakowskiej (wawelskiej). Tym samym wygasła dynastia Piastów jako panująca na tronie polskim.
Zobacz też: Kronika Janka z Czarnkowa.
[edytuj] Bilans panowania
Bilans panowania Kazimierza Wielkiego musi budzić podziw. W chwili objęcia przez niego władzy Polska zajmowała drugorzędną pozycję międzynarodową. Za jego panowania stopniowo przekształciła się w silny organizm polityczny. Terytorium państwa wzrosło ponad dwa razy. Do Polski przyłączono Ruś Halicką i Włodzimierską, Podole, częściowo Mazowsze, Wałcz, Czaplinek. Nie udało się odzyskać Śląska i Pomorza Gdańskiego. Dawniejsza historiografia ostro krytykowała rzekomą rezygnację króla z tych terytoriów, podobnie jak ekspansję w kierunku Rusi, którą krytycy rządów Kazimierza Wielkiego oceniają jako poważny błąd polityczny. Zarzuty te są jednak najzupełniej błędne. Kazimierz Wielki do końca swego panowania nie zrezygnował ze Śląska, ziemi lubuskiej oraz Pomorza Szczecińskiego i do końca swego życia snuł plany ich rewindykacji. Dobitnym tego przykładem (wszakże nie jedynym) jest zażarta walka króla z biskupem kamieńskim Janem Saskim, który zmierzał do oderwania pomorskiego biskupstwa kamieńskiego od metropolii gnieźnieńskiej i podporządkowania jej Magdeburgowi. Dzięki konsekwentnym zabiegom Kazimierza Wielkiego powiodło się to częściowo dopiero w 1380 r. czyli 10 lat po śmierci króla, kiedy papież podporządkował to biskupstwo bezpośrednio Watykanowi przecinając więzy łączące je dotąd z Gnieznem.
Nie jest również prawdą jakoby Kazimierz Wielki dokonał "ideologicznego zwrotu" na wschód obejmując w swoje władanie ziemie ruskie. Wydaje się, że królowi przyświecały trzy główne cele w jego dążeniu do opanowania Rusi Halickiej. Po pierwsze chciał zabezpieczyć swe państwo przed najazdami tatarskimi. Po drugie wzmocnić siłami ruskimi swój potencjał, który jak to wykazała wojna o Śląsk 1345-1348 był zbyt mały do podjęcia planów rewindykacji ziem utraconych. Po trzecie chodziło o opanowanie atrakcyjnych szlaków handlu czarnomorskiego i kijowskiego. Ten ostatni atut mógł Kazimierz wykorzystać do swych planów śląskich. Otóż podstawowym argumentem ówczesnego Wrocławia i innych śląskich miast za kurczowym trzymaniem się Czech był argument handlowy. Wrocław połączony w jednym państwie z bogatą Pragą nie widział korzyści w przejściu na stronę polską, a wręcz dostrzegał same straty. Opanowanie przez Kazimierza Wielkiego szlaku Kraków – Lwów – Morze Czarne oraz Kraków – Lwów – Kijów mogło po pewnym czasie skłonić wrocławian do zmiany frontu ponieważ w ich interesie było czerpanie profitów z ruchu handlowego na linii Wrocław – Kraków – Lwów – Morze Czarne oraz Wrocław – Kraków – Lwów – Kijów.
Warto zaznaczyć, że owego "ideologicznego zwrotu" na wschód dokonali dopiero Jagiellonowie. Dzieło polityczne Kazimierza Wielkiego na Rusi nie okazało się trwałe. Już w 1372 r. Ruś Halicka zaczęło grawitować za sprawą Władysława Opolczyka ku Węgrom, by wreszcie w 1377 r. zostać częścią węgierskiej monarchii. Konsekwentnego złączenia ziem ruskich z Koroną Polską dokonali dopiero Jagiellonowie począwszy od 1387. Kazimierz Wielki do końca swego panowania pozostał wierny piastowskiej koncepcji państwa zwróconego ku zachodowi i władającego dorzeczem oraz ujściem Odry.
Układy z Luksemburgami czy Krzyżakami są przykładem realizmu politycznego. Nic w nich nie stracił, a zyskał czas i siły na późniejsze działanie. "Królik krakowski" z początków panowania wyrósł na arbitra sporów międzynarodowych, partnera cesarza, cenionego sprzymierzeńca. Kazimierz Wielki był zapobiegliwym gospodarzem i budowniczym. Skarb był pełen, wzrosła liczba miast, wsi i zamków, rozwijał się handel, zreformowano skarb, administrację i prawo. Kazimierz budował nową Polskę i nowe społeczeństwo. Jak pisał Henryk Samsonowicz, "był bohaterem czasów nowożytnych zaplątanym w średniowiecze". I jako polityk i jako człowiek uosabiał sobą współczesnych, z jednej strony tkwiących mocno w realiach średniowiecznego świata, ale z drugiej, inicjujących działania będące zapowiedzią przyszłości. Podsumowaniem działalności króla Kazimierza Wielkiego jest znane przysłowie, iż zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną.
[edytuj] Kochanki króla
Królewicz Kazimierz jeszcze za życia ojca miał kochanki. Bywało to niebezpieczne, na co wskazywał dosyć niepewny historycznie incydent w czasie, gdy Kazimierz, jeszcze jako młody dyplomata, przebywał na Węgrzech. Podczas wizyty spodobała mu się dwórka królowej – Klara Zach. Próba jej uwiedzenia nie udała się, toteż z pomocą Kazimierzowi przyszła jego siostra. Przyszły król udał przeziębienie, a królowa wraz z dwórkami zaczęła go odwiedzać. Pewnego razu wzięła królowa tylko Zachównę, którą po paru minutach zostawiła sam na sam z młodym królewiczem. Sytuację tę przyszły król polski oczywiście wykorzystał. Stary Zach – magnat węgierski dowiedziawszy się o tym wpadł w szał – jednak Kazimierz już odjechał. Mszcząc się wpadł do komnat Andegawenów i rzucił się na króla Karola Roberta. Elżbieta zasłoniła męża własnym ciałem, przypłacając to utratą czterech palców. Zemszczono się okrutnie za ten czyn ćwiartując możnowładcę, samej Klarze obcięto nos, wargi i ręce, obwożąc ją po kraju, wszyscy krewni do trzeciego stopnia zostali zabici, a powinowaci wypędzeni z kraju.
Bardziej znaną kochanką króla Kazimierza Wielkiego była piękna kobieta o dziwnym imieniu Cudki. Była ona żoną zaufanego dworzanina monarchy, Niemierzy z Gołczy. Podczas trwającego wiele lat romansu urodziła królowi trzech synów: Jana, Niemierzę i Pełkę. Ich istnienie jest poświadczone w źródłach, m.in. za sprawą zapisu testamentowego króla. Jego rozwiązły tryb życia stał się powodem konfliktu z biskupem krakowskim Bodzantą. W 1349 wysłanego z upomnieniem przez biskupa wikarego katedry krakowskiej Marcina Baryczkę król uwięził i 13 grudnia kazał utopić w Wiśle. W ramach ekspiacji król ufundował wiele kościołów m.in. kościół św. Katarzyny w Krakowie.
[edytuj] Żony i dzieci
1. Od 1325 Aldona Anna Giedyminówna (ur. ok. 1310 - zm. 1339), córka Giedymina
- córki: Elżbieta i Kunegunda
2. Od 1341 Adelajda Heska (ur.1324 - zm. ok. 1371), córka landgrafa heskiego Henryka Żelaznego, związek zakończony rozwodem w 1367
Małżeństwa bigamiczne:
3. Od 1356 Krystyna Rokiczana (zm.po 1364) związek zakończony rozwodem w 1364
4. Od 1365 Jadwiga Żagańska (ur. ok. 1350 - zm. 1390), córka księcia żagańskiego Henryka V Żelaznego, Od 1367 legalna małżonka
- córki: Anna księżna Teck, Kunegunda, Jadwiga
[edytuj] Wywód rodowodowy
4. Kazimierz I Kujawski zm. 14 grudnia 1267 |
||||||
2. Władysław Łokietek zm. 2 marca 1333 |
||||||
5. Eufrozyna Opolska zm. 4 listopada po 1291 |
||||||
1. Kazimierz Wielki zm. 5 listopada 1370 |
||||||
6. Bolesław Pobożny zm. 13 lub 14 kwietnia 1279 |
||||||
3. Jadwiga Kaliska zm. 10 grudnia 1333 |
||||||
7. Jolenta Helena zm. 16 lub 17 czerwca po 1304 |
||||||
[edytuj] Bibliografia
- Henryk Samsonowicz, Historia Polski do roku 1795, Warszawa 1985.
- Henryk Samsonowicz, Kazimierz III Wielki [w:] Poczet Królów i Książąt Polskich, Warszawa 1991.
- Bogusław Leśnodorski, rozdział z Historii ustroju i prawa polskiego, Warszawa 2001.
- Karol Olejnik, Kazimierz Wielki 1310/1370, Warszawa 1975.
- Kronika polski – praca zbiorowa, Warszawa 2000.
- Jerzy Lesław Wyrozumski, Historia Polski do 1505, Warszawa 1998.
- Jerzy Lesław Wyrozumski, Kazimierz Wielki, Wrocław 1982.
[edytuj] Zobacz też
Poprzednik Władysław I Łokietek |
król Polski 1333-1370 |
Następca Ludwik Węgierski |