Tadeusz Jasiński
Z Wikipedii
Tadeusz Jasiński (ur. 1926 r., zm. 21 września 1939 r. w Grodnie) – jeden z młodocianych obrońców Grodna we wrześniu 1939 r., podczas ataku ZSRR na Polskę. Był jednym spośród co najmniej kilku cywilnych obrońców, schwytanych przez nacierających żołnierzy Armii Czerwonej i przywiązanych do pancerzy nacierających czołgów w charakterze "żywych tarcz".
Był synem służącej Zofii Jasińskiej, półsierotą, wychowankiem Zakładu Dobroczynności. W czasie sowieckiego ataku rzucił koktajl Mołotowa na nacierający czołg sowiecki, ale zapomniał go zapalić. Schwytany przez Sowietów, został skatowany i przywiązany jako żywa tarcza do czołgu. Odbity przez Polaków, skonał w rękach matki, która zdążyła mu powiedzieć: Tadzik, ciesz się! Polska armia wraca! Ułani z chorągwiami! Śpiewają!!![1]
W październiku 2006 wrocławska rada miejska zdecydowała uhonorować jego pamięć nazywając jeden z bulwarów położonych przy miejskiej fosie "Bulwarem Tadka Jasińskiego".
[edytuj] Przypisy
- ↑ Czesław Grzelak Wilno, Grodno, Kodziowce 1939, Wydawnictwo Bellona, Warszawa 2002, ISBN 83-11-09457-8, s. 129.