Szczytniki (powiat wielicki)
Z Wikipedii
Szczytniki | |
Województwo | małopolskie |
Powiat | wielicki |
Gmina | Gdów |
Sołtys | Kazimierz Bułat |
Strefa numeracyjna (do 2005) |
012 |
Kod pocztowy | 32-420 |
Tablice rejestracyjne | KWI |
Szczytniki – wieś w Polsce położona w województwie małopolskim, w powiecie wielickim, w gminie Gdów.
Zajrzyj na stronę dyskusji i pomóż go poprawić.
Jeśli możesz, dodaj je teraz.
Należy w nim poprawić: jak na razie nie nadaje się zupełnie na hasło Wikipedii.
Więcej informacji co należy poprawić, być może znajdziesz w dyskusji tego artykułu lub na odpowiedniej stronie. W pracy nad artykułem należy korzystać z zaleceń edycyjnych. Po naprawieniu wszystkich błędów można usunąć tę wiadomość.
Możesz także przejrzeć pełną listę stron wymagających dopracowania.
Spis treści |
[edytuj] Historia
Geneza nazwy wsi jest nad wyraz interesująca. Szczytniki w XIII w. zamieszkiwane były przez Pieczyngów, osadników zajmujących się wyrobem drewnianych tarcz dla średniowiecznego rycerstwa, tzw. "szczytów". Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 1243 r., aczkolwiek historycy są skłonni sądzić, iż Szczytniki zamieszkiwane były już wcześniej. W 1260 r. przez króla Bolesława Wstydliwego Szczytniki zostały nadane Kapitule Krakowskiemu wraz ze Świątnikami, Trąbkami i Górką. Ludzi zamieszkujących te miejscowości obowiązywały całotygodniowe prace w krakowskiej katedrze, które obejmowały m.in. obowiązki strażnika, dzwonnika, prace porządkowe...
Druga połowa XV w. stanęła w Szczytnikach pod synonimem brzemiennego w skutki sporu z ówczesnym kustoszem Marcinem Izdbieńskim. Kustosz dążył do stworzenia na terenie Szczytnik własnego folwarku. Praca pańszczyźniana nie przypadła zbytnio do gustu mieszkańcom wsi, czego wyraz dali strajkując i odwołując się do sądu biskupa Franciszka Krasińskiego. Sprawa została rozstrzygnięta dopiero w 1583 r., zawartym siódmego października kompromisem. Kustosz zrezygnował z własnego folwarku, zostawiając jedynie na własną potrzebę ogród, browar i sadzawki. W zamian użytkownicy gruntów mieli zapłacić kustoszowi dodatkowy czynsz.
Kolejny – już poważniejszy – spór wybuchł 300 lat później, w XVIII w. i dotyczył obrony własnych praw wobec wykorzystującego mieszkańców kustosza (czynsz wyliczany na podstawie aktualnych walorów, zwiększenia ciężarów nominalnych). Wówczas to krawiec Andrzej Bułat po sześciu latach niemal darmowej pracy podniósł bunt odmawiając pracy na rzecz dworu. Wówczas kustosz silną ręką wysłał do domu buntownika własnych ludzi, ci zaś sprzedali zboże krawca i zabrali naprawione ubrania. Jego samego związanego przywieziono do Krakowa.
W 1937 r. kustosz Sebastian Konecki wysłał do Szczytnik oddział trzynastu zbrojnych, którzy mieli stłumić chłopskie bunty. Chłopi jednak nie poddali się – postanowili sprawiedliwości szukać u papieża. w podróż do Rzymu udało się dwóch mieszkańców wsi: Jan Ćwikliński i Wojciech Kleczkowski. 3 lutego 1766 roku kapituła katedralna poleciła sprawę z chłopami zakończyć. Sytuacja ta jednak na dobre uległa zmianie dopiero sześć lat później, gdy zaborca oddzielił Szczytniki od Krakowa, a przebycie ze wsi do krakowskiej katedry wymagało specjalnego pozwolenia. Wówczas udział szczytniczan w pracy przy świątyni zanikł, a z nim problemy z kustoszem.
W Szczytnikach historia wciąż żyje, naznaczona na kilku zabytkowych kapliczkach, pochodzących często nawet i z przed 200 lat...
[edytuj] Rolnictwo i biznes
Szczytniki to wieś typowo rolnicza. Trzeba przyznać jednak, iż w przeszłości zasobna była ona w o wiele większą liczbę gospodarstw (które tradycyjnie z pokolenia na pokolenie rodzice zapisywali swoim dzieciom, aby kontynuowały wieloletnią pracę i dorobek przodków).
Obecnie po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej wielu rolników zrezygnowało lub radykalnie zmniejszyło swoje gospodarstwa. Natomiast pozostali rolnicy dosyć szybko je zmodernizowali w taki sposób, aby praca na roli dawała równie wysokie plony i co najważniejsze wciąż była opłacalna, a więc przynosiła dochody...
Można zaobserwować również zjawisko polegające na tym, że starsi ludzie, którym wiek nie pozwala już na ciężką pracę, a dzieci i wnuki, które założyły swe rodziny poza rodzinną miejscowością, a więc wyjechały – nie mają możliwości zająć się gospodarstwem. W takiej sytuacji rodzice są zmuszeni z niemałym żalem sprzedać majątek swych ojców. Z kolei niejednokrotnie unijne przepisy choć niezbędne i pożyteczne stanowią dla barierę zwłaszcza dla wiekowych mieszkańców. Przyzwyczajeni do praktyczności prowadzenia gospodarstwa, czyli innymi słowy zwykłej pracy polegającej na uprawie pól, hodowli zwierząt. itp. muszą teraz zmierzyć się dodatkowo z "biurową" stroną współczesnego rolnictwa, a więc rejestracja bydła, katalogi i archiwa, w których należy szczegółowo opisywać liczbę posiadanych hektarów, litry rocznego udoju mleka itd.
Mimo to i tak wielu młodych rolników odważnie i nie obawiając się ewentualnych niepowodzeń na rynku rolniczym z zaangażowaniem (często oprócz normalnej pracy w innym zawodzie) pracuje na roli. Warto dodać, że dla wielu rolnictwo nie jest tylko i wyłącznie sposobem na zarabianie i utrzymanie swoich rodzin, ale jest także tradycją czy sposobem na życie.
Jednakże szczytniczanie to nie tylko rolnicy! Wśród mieszkańców nie brakuje również przedsiębiorców. Po pierwsze: powoli aczkolwiek skutecznie rozwijająca się w Szczytnikach agroturystyka. Powracając ponownie do tematu restrukturyzacji obszarów wiejskich, niezwykle istotne staje się również wspieranie rozwoju sektora agroturystycznego, jakże ważnego elementu rozwoju drobnej przedsiębiorczości. Chodzi też o łączenie się poszczególnych gospodarstw w producenckie grupy żywności ekologicznej. Co więcej producenci tacy są coraz częściej poszukiwanie przez polskich i unijnych konsumentów.
Obecnie wieś pochwalić się może gospodarstwem agroturystycznym należącym do pani Stanisławy Skwarek http://republika.pl/skwarekstanislawa oraz drugim tego typu obiektem pani Antoniny Kościółek.
Ciekawym połączeniem pasji, miłości do zwierząt i biznesu jest założona niedawno hodowla koni, dzięki której w dowolnej chwili można wybrać się na wycieczkę po okolicach, a nawet pobierać regularne nauki jazdy konnej. Oprócz tego właściciele uroczej stadniny hodują także rasowe psy: owczarek niemiecki, dog niemiecki, labrador retriver itp.
Szczytniki oferują miód "z własnej pasieki", należącej do: Wiesława i Marii Wcisło jak również Małgorzaty i Andrzeja Wcisło. Natomiast Stanisław i Maria Lisowscy – mogą zaproponować spore zaopatrzenie w artykuły i sprzęt budowlany oraz kostkę brukową. Innym przedsiębiorstwem w nieustannie rozwijającej się wsi jest wytwórnia makaronów Małgorzaty i Wiesława Radwańskich. Firma cieszy się popularnością w całej okolicy i przyjmuje zamówienia na swoje produkty nawet z pobliskich miast.
Ponadto miejscowość nie może się obejść bez dobrze wyposażonych sklepów spożywczych, a dodatkowo funkcjonuje także sklep z artykułami rolniczymi i ogrodowym
[edytuj] Edukacja
W Szczytnikach znajduje się przedszkole samorządowe. http://p.szczytniki.fm.interia.pl/ Placówka ta ma niezwykle interesującą historię. Miejsce, na którym stoi obecnie budynek Przedszkola samorządowego w Szczytnikach było ok. 1897 r. dworską stodołą Pawła Lipiszewskiego, żołnierza 6 Pułku Strzelców w powstaniu listopadowym. Był on także ostatnim z dziedziców Szczytnik, który spotkaniu przekazał jeden mórg swojego gruntu pod budowę Szkoły Ludowej w Szczytnikach. Szkoła Ludowa została oddana do użytku w 1911 roku i funkcjonowała w tym budynku przez 61 lat. W 1972 r. Szkołę Podstawową, 7 klasową, przeniesiono do nowego budynku. Przez kolejne 3 lata budynek stał opuszczony, aż narodził się pomysł, aby budynek służył jako nowe przedszkole. Dziś przedszkole sukcesywnie uczy, bawi i wychowuje dzieci już od 3 do 7 lat, a jego misja oparta jest na podstawowych wartościach społecznych i kulturalnych. Dzięki najlepszym metodom współczesnej pedagogiki przygotowuje wychowanka m.in. do dobrego startu w szkole.
Szkoła Podstawowa im. Janiny Porazińskiej w Szczytnikach to kolejna placówka edukacyjno-wychowawcza. W tym samym budynku mieści się też filia Gimnazjum im. ks. Karola Wojtyły z siedzibą główną w Niegowici www.niegowic.edu.pl
(Niegowić – miejscowość ostatnio bardzo aktywna turystycznie dzięki papieżowi Janowi Pawłowi II, który niegdyś pełnił tu swą posługę kapłańską)
Obie szkoły wyróżniaja się niemałym poziomem nauki, a przede wszystkim barwnym asortymentem imprez, konkursów, wyjazdów itp.
[edytuj] Kultura i rozrywka
W tym przypadku Szczytniki muszą jeszcze wiele zrobić, mimo prężnie działającej Ochotniczej Straży Pożarnej (wyjazdy reprezentacyjne, gminne festyny, służba u "Grobu Pańskiego" w kościele parafialnym w Brzeziu), oraz niedawno wyremontowanej remizy, która przyjmuje coraz częściej jest wynajmowana na różnego typu imprezy okolicznościowe (wesela, osiemnastki, zabawy slwestrowe...)
Planowane jest w najbliższej przyszłości uaktywnienie młodzieżowego domu kultury lub potocznie nazywanej "świetlicy", a więc miejsca, gdzie dzieci i młodzież mogłaby efektywnie spędzać czas. Koncept ten zostanie zrealizowany pod warunkiem znalezienia "opiekuna" mającej powstać świetlicy.
[edytuj] Obiekty zabytkowe
Najbardziej rzucającym się w oczy zabytkiem jest kaplica pw. Świętego Józefa. Warto wspomnieć, iż dawniej mieściła się tutaj salka katechetyczna, w której odbywały się lekcje religii (zakazywane wówczas w szkołach). Innym walorem kaplicy jest wmurowany w 1986 roku w jej fundament symboliczny "kamień węgielny", odnoszący się do fragmentu ewangelii według św. Marka: "Ten właśnie kamień, którym budujący wzgardzili, stał się głowicą węgła". Drugim chyba najważniejszym dla mieszkańców Szczytnik obiektem sakralnym jest inna kapliczka: pw. Świętego Stanisława, który jest jednocześnie patronem wsi. Przypuszcza się, że z tego właśnie powodu nowonarodzonym synom dawniej nadawano imiona obojga opiekunów, dlatego też po pewnym czasie we wsi mieszkało już kilku Stanisławów Kołosów lub Józefów Wcisło. Powtarzalność tak popularnych w tamtych czasach imion spotęgowały jeszcze powielające się nazwiska. Związane jest z tą sytuacją mimowolne wprowadzenie w potocznych rozmowach przezwisk. Co niezwykłe wiele z nich przetrwało do dziś i nadal sprawdzają się w nieoficjalnym użyciu:) Pozostając w temacie nazewnictwa w Szczytnikach od niepamiętnych czasów istnieją również znane tylko mieszkańcom nazwy zwyczajowe większych zespołów pól. I tak mamy na przykład: Wielopole, Postronie, Łączki (Łącki), Rokicie, Lasek, Pasternik, Wiery, Gliniki...
[edytuj] Tradycje
- Coroczna msza w kaplicy św. Józefa (19 marca)z modlitwą o opiekę nad mieszkańcami.
- Coroczna msza przy kapliczce św. Stanisława (8 maja) z modlitwą o opiekę, urodzaj i pomyślne żniwa. Nabożeństwo to ma szczególne znaczenie dla szczytniczan. Nie tylko jest wyrazem wiary, ale również daje poczucie wspólnoty i stanowi ogniwo łączące przede wszystkim rolników.
- "Opłatek" to impreza Bożonarodzeniowa, połączona z występami artystycznymi, łamaniem się opłatkiem i całonocną zabawą.
- Zabawa karnawałowa – organizowana przez Szkołę Podstawową (Zebrane fundusze co roku przeznaczane są na zakup niezbędnego sprzętu wyposażającego szkołę)
- Większe festyny z okazji jubileuszowych rocznic.
[edytuj] "Sztuka i architektura":):)
[edytuj] Krajobraz
- To jest tylko zalążek artykułu związanego z woj. małopolskim. Jeśli możesz, rozbuduj go.