Robert Edwin Peary
Z Wikipedii
Robert Edwin Peary (ur. 6 maja 1856 w Pensylwanii, zm. 20 lutego 1920 w Waszyngtonie) – amerykański podróżnik i odkrywca; najprawdopodobniej był pierwszą osobą, która dotarła do geograficznego bieguna północnego.
Był zawodowym żołnierzem, porucznikiem w marynarce amerykańskiej. Zanim zdecydował się zaatakować biegun północny odbył wcześniej kilka podróży na Arktykę w czasie których studiował zwyczaje Inuitów i nauczył się od nich wielu praktycznych umiejętności potrzebnych do życia w warunkach polarnych, takich jak budowa igloo czy powożenie psim zaprzęgiem. W swoich wyprawach polegał na pomocy Inuitów jako myśliwych. Zapoczątkował także system wypraw z przygotowanymi wcześniej składami zapasów na drodze wyprawy i dodatkowymi ekipami pomocniczymi towarzyszącymi głównej grupie.
Peary wyruszył na biegun wraz z 23 podróżnikami z Nowego Jorku na pokładzie okrętu "Roosevelt" 6 lipca 1908 i przezimował w pobliżu przylądka Sheridan na wyspie Ellesmere. Wyruszył stamtąd na biegun 1 marca 1909. Ostatnia z ekip pomocniczych zawróciła 1 kwietnia z szerokości geograficznej 87°47' N. W ostatni etap podróży Peary zabrał ze sobą tylko pięć osób, byli to Matthew Henson, Oatah, Egingwah, Seegloo, oraz Ookeah. W swoim pamiętniku, pod datą 7 kwietnia (w rzeczywistości pisanym dużo później, kiedy przygotowywał do druku książkę o swojej podróży) napisał "Obóz Jesup – nareszcie na biegunie! Moje marzenie i ambicja od 23 lat wreszcie spełnione."
Za swoje osiągnięcie Peary otrzymał promocję na kontradmirała, a kongres amerykański podziękował mu za nie specjalnym aktem 30 marca 1911. Peary został też uhonorowany za swoje osiągnięcia przez wiele amerykańskich i europejskich stowarzyszeń naukowych.
Był autorem kilku książek, najbardziej znane z nich to Northward over the Great Ice (1898) i Nearest the Pole (1907). W 2002 nakręcono film zatytułowany Glory & Honor pokazujący jego podróż na biegun.
Sukces amerykańskiego odkrywcy zaczął być kwestionowany przez niektórych już od samego początku. Tuż po powrocie z wyprawy Peary dowiedział się, że inny odkrywca Frederick Cook także twierdził, że dotarł na biegun już w poprzednim roku – jego rzekomy sukces został szybko zakwestionowany z powodu braku jakichkolwiek dowodów i dokumentacji udowadniającej jego wyczyn. Peary był osobą bardziej wiarygodną, niemniej większość zarzutów postawionych Cookowi stawiano także Peary'emu. Kwestionowano przede wszystkim prędkość z jaką Peary doszedł na biegun – zajęło mu to zaledwie 37 dni. Peary był także jedynym członkiem wyprawy znającym nawigację i potrafiącym dokładnie określić położenie geograficzne, a więc jego pomiary nie mogły zostać zweryfikowane w tym czasie przez nikogo innego.
Niektórzy historycy uważają że Peary naprawdę myślał, że dotarł na biegun (choć w rzeczywistości nigdy na nim nie stanął), inni uważali, że jest on winny umyślnego kłamstwa. W opinii jeszcze innych jakakolwiek krytyka Peary'ego była dziełem zwolenników Cooka, którzy chcieli Peary'ego w ten sposób zdyskredytować.
W 1989, po analizie danych na temat głębokości oceanu, które przywiózł ze sobą Peary z tej wyprawy i zdjęć zrobionych rzekomo na biegunie, eksperci National Geographic Society doszli do wniosku, że nawet jeżeli Peary nie dotarł na sam biegun, był on nie dalej niż 8 km od niego.
W 2005 brytyjski podróżnik Tom Avery, używając ekwipunku będącego kopią tego używanego przez Peary'ego i podążając dokładnie tą samą trasą co on, dotarł na biegun w ciągu 36 dni, 22 godzin i 11 minut, co zdaniem Avery'ego jednoznacznie dowodzi, że Peary był w stanie dotrzeć na biegun i zapewne na nim był.
Na jego cześć nazwano amerykański okręt wojenny USS "Peary" (DD-226).