Drugi proces oświęcimski
Z Wikipedii
Drugi Proces Oświęcimski toczył się w dniach 20 grudnia 1963 - 10 sierpnia 1965 przed zachodnioniemieckim sądem we Frankfurcie nad Menem. Wcześniejsze procesy członków byłego obozu hitlerowskiego Auschwitz-Birkenau miały miejsce przed polskim Najwyższym Trybunałem Narodowym i objęły m. in. byłych komendantów Rudolfa Hössa i Arthura Liebehenschela (Pierwszy Proces Oświęcimski). Tym razem na ławie oskarżonych miał zasiąść ostatni komendant obozu Richard Baer (zmarł jednak przed rozpoczęciem procesu) w towarzystwie innych esesmanów o niższej randze oraz jednego kapo (Emila Bednarka, skądinąd znanego okrutnika).
Wśród oskarżonych szczególnym sadyzmem wyróżnili się w czasie pełnienia służby w obozie oświęcimskim: Wilhelm Boger (jeden z zastępców Maxa Grabnera, szefa obozowego Gestapo, specjalizujący się w wyrafinowanych torturach i wykonawca licznych egzekucji), Josef Klehr (sanitariusz SS i morderca tysięcy ludzi przez zastrzyk fenolu, zajmował się także selekcją więźniów do komór gazowych), Oswald Kaduk (Rapportführer o pseudonimie "diabeł", który dopuścił się tak ogromnej ilości zbrodni, iż sąd zastanawiał się czy nie jest on chory psychicznie), Stefan Baretzki (Blockführer, w akcie oskarżenia stwierdzono m in. że zdarzyło się mu zamordować kijem matkę nowo narodzonego dziecka, a samo niemowlę kopnąć niczym piłkę futbolową) czy Franz Johann Hofmann (jeden z członków kierownictwa obozy, który swoim okrutnym zachowaniem dawał przykład podwładnym). Oprócz tego na ławie oskarżonych znaleźli się adiutanci komendanta obozu, lekarze i sanitariusze SS, a także członkowie Politische Abteilung (oddziału politycznego, czyli obozowego Gestapo). Kilku zbrodniarzy zostało, z różnych (nie zawsze zrozumiałych względów) wyłączonych z procesu. Należeli do nich: lekarz SS Kurt Uhlenbroock (dokonywał licznych selekcji i zwalczał epidemie kierując chorych do gazu), sanitariusz SS Hans Nierzwicki (morderca dzieci, również stosujący zastrzyk fenolu, zmarł po długiej chorobie w 1967) oraz Max Lustig (szef Gestapo miasta Oświęcim, przewodniczył posiedzeniom sądu na terenie obozu, które zawsze kończyły się wyrokiem śmierci i nie miały nic wspólnego z nawet elementarnym poczuciem sprawiedliwości). Oskarżony Heinrich Bischoff zmarł w trakcie procesu 26 października 1964.
Mimo licznych dowodów zbrodni i przeprowadzenia oględzin samego obozu Auschwitz wyroki zapadły dość łagodne. Sąd zachodnioniemiecki w kontrowersyjny sposób interpretował wszelkie zasady postępowania karnego na korzyść oskarżonych. Trzeba jednak przyznać, że i tak kary, w stosunku do innych skandalicznych procesów zbrodniarzy hitlerowskich odbywających się w RFN, były dość surowe. Najbardziej wyrok skrytykowali byli więźniowie obozu, stwierdzając, że nie był on adekwatny do popełnionych w Auschwitz-Birkenau zbrodni. Jeszcze większe wzburzenie wywołało postępowanie zachodnioniemieckiego wymiaru sprawiedliwości, który zwolnił z więzienia niektórych z oskarżonych mimo odsiedzenia przezeń znikomego wręcz wymiaru kary.
Wyrok w Drugim Procesie Oświęcimskim:
- Wilhelm Boger - dożywocie + 15 lat pozbawienia wolności
- Josef Klehr - dożywocie + 15 lat pozbawienia wolności
- Stefan Baretzki - dożywocie + 8 lat pozbawienia wolności
- Franz Johann Hofmann - dożywocie
- Oswald Kaduk - dożywocie
- kapo Emil Bednarek - dożywocie
- Robert Mulka - 14 lat pozbawienia wolności
- Hans Stark - 10 lat pozbawienia wolności
- dr Victor Capesius - 9 lat pozbawienia wolności
- dr Willi Frank - 7 lat pozbawienia wolności
- Karl Höcker - 7 lat pozbawienia wolności
- Bruno Schlage - 6 lat pozbawienia wolności
- Klaus Dylewski - 5 lat pozbawienia wolności
- Herbert Scherpe - 4,5 roku pozbawienia wolności
- Perry Broad - 4 lata pozbawienia wolności
- Emil Hantl - 3,5 roku pozbawienia wolności
- dr Franz Lucas - 3 lata i 3 miesiące pozbawienia wolności
- Artur Breitwieser - uniewinniony
- Willi Sawatzki - uniewinniony
- dr Willi Schatz - uniewinniony
- Johann Schobert - uniewinniony
- Heinrich Bischoff - zmarł podczas procesu
Zobacz też