Partia na rzecz Miłości Bliźniego, Wolności i Różnorodności
Z Wikipedii
Partia na rzecz Miłości Bliźniego, Wolności i Różnorodności (Partij voor Naastenliefde, Vrijheid & Diversiteit, w skrócie PNVD) – holenderska partia polityczna założona 31 maja 2006 roku przez Marthijna Uittenbogaarda.
Spis treści |
[edytuj] Program
Niektóre propozycje PNVD:
- obniżenie granicy wieku legalnego współżycia seksualnego z 16 do 12 lat, a w dalszym czasie całkowicie jej zniesienie.
- Występują przeciwko projektom delegalizacji zoofili, która zdaniem partii powinna być w pełni legalna, o ile nie wiąże się to z nadmiernym wyeksploatowaniem czy maltretowaniem zwierzęcia.
- PNVD domagaja się również zmniejszenia wieku, w którym można występować w filmach pornograficznych oraz wykonywać zawód prostytutki, do 16 lat.
- Możliwość w pełni legalnego pojawiania się w miejscach publicznych nago.
- Programu partii przewiduje możliwość legalizacji miękkich narkotyków dla osób od 12. roku życia, a od 16 lat również twardych.
Do dalszych postulatów partii należą: całkowity rozdział państwa od kościołów, zlikwidowanie instytucji małżeństwa, bezwzględny zakaz spożywania mięsa oraz darmowe przejazdy koleją.
[edytuj] Kontrowersje
Mimo krótkiego czasu istnienia partia zdołała zdobyć duży rozgłos, także poza granicami kraju, w związku z protestami przeciwko rejestracji partii. Zgłoszony przez kilka ugrupowań nieakceptujących postulatów obniżenia wieku podjęcia współżycia oraz legalizacji narkotyków wniosek o delegalizację PNVD został 17 lipca 2006 odrzucony przez sąd najniższej instancji w Hadze. W uzasadnieniu napisano, iż prawo do tworzenia partii i wysuwania postulatów jest podstawowym prawem demokracji, zaś moralne wątpliwości nie mogą stanowić przesłanki do delegalizacji. Zdaniem aktywistów organizacji Soelaas, członkowie partii jedynie udają, że chcą walczyć o prawo dzieci do wolności, w rzeczywistości chodzi im o własny, zboczony interes.
Partię tworzy obecnie jedynie trzech członków. Skarbnik partii, Ad van den Berg, był w 1987 roku skazany na grzywnę i wyrok pozbawienia wolności w zawieszeniu za molestowanie seksualne jedenastoletniego chłopca (sam den Berg nazywa siebie męczennikiem sprawy). Polityk nacjonalistycznej partii Nieuw Rechts, Michiel Smit, twierdzi, że członkowie PNVD powiązani są z pedofilską organizacją MARTIJN.
Zdaniem przedstawicieli PNVD ich partia może liczyć na kilkadziesiąt tysięcy głosów holenderskich, a fakt, iż oficjalnie do partii należą tylko 3 osoby, jest związany z tym, iż taka ilość nieanonimowych osób jest niezbędna do formalnego założenia partii politycznej w Holandii. Według podawanych przez holenderską prasę danych, PNVD może liczyć na około 1000 głosów wyborców w całym kraju (szóstą część głosów niezbędnych do przekroczenia progy wyborczego).
Powstanie PNVD spowodowało ogólnonarodową debatę, w przypadku której uważane za bardzo liberalne i "otwarte" społeczeństwo wyraźnie opowiedziało się przeciw PNVD (według badań przeprowadzonych przez organizacje jawno krytykujące PNVD 82% społeczeństwa holenderskiego oczekuje od obecnych władz, iż "zajmą się sprawą" w sprawie PNVD).
17 lipca holenderski wymiar sprawiedliwości odmówił delegalizacji partii pedofilskiej. Sędzia H. Hofhuis uznał, że ta partia tak jak każda inna ma prawo istnieć i jedyną weryfikacją będzie weryfikacja wyborcza. "Wolność ekspresji i wypowiadania się, łącznie z wolnością do zakładania partii politycznych jest podstawą demokratycznego społeczeństwa." Sędzia w uzasadnieniu podkreślił, że jest "prawem wyborców, aby osądzać partie polityczne", a nie sądu. Stwierdził również, że partia nie nawołuje do zbrodni.
[edytuj] Bibliografia
- Gazeta Wyborcza 30-05-2006 14:49
- artykuł Ofensywa pedofilów, Najwyższy Czas!, numer 30-31, sierpień 2006