Dyskusja:Sejsmika refleksyjna
Z Wikipedii
[edytuj] Z dyskusji wikipedystów nameless i madcap
Dzięki za poprawki, widzę że trafiłem na prawdziwą specjalistkę. W wiekszości wypadków poprawiłaś moje niedociągnięcia, szczególnie w sekcji "przetwarzanie sejsmiczne" - to już pisałem bardzo późno i wyszło chaotyczne :) W geofizyce jestem raczej neofitą :) i zajmuję się głównie płytkimi celami (poniżej 250 m nie schodzę) i wysoką rozdzielczością, a artykuł musi być jednak ogólny...
Kilka rzeczy do dyskusji:
- zasada wielokrotnego pokrycia - przy szukaniu płytkich celów często zdarza się pracować z niewielkim offsetem (odstępem źródło - pierwszy geofon), wtedy ilość tras sejsmicznych spada do 40 - 50, co nie przeszkadza uzyskać dobrego obrazu.
- niewielkie zuskokowanie - przydałoby się uściślić, co to jest "niewielkie" - zdarzały mi się pomiary z odstępem geofonów co 0,5 metra (a raz nawet 0,2 m) - wtedy "niewielkość" oznacza co innego niż przy odstępie 3 czy 5 metrów.
- młot sejsmiczny - anglofoni mówią "sledgehammer", frankofoni "marteau" (młotek, młot). Polska nazwa jest mi nieznana, niestety, nie dotarłem do żadnych polskich źródeł mówiących o użyciu młota, to jest raczej instrument szkolno - testowy i jeśli gdzieś coś o nim będzie, to w jakimś podręczniku, a nie znam żadnego podręcznika do sejsmiki po polsku. Może zamienić na "młot" po prostu i w opisie dodać, że chodzi o młot o masie rzędu 5 kg z długą rączką?
- nazwy źródeł w języku angielskim - nie wiem, czy tłumaczyć "strzelba Betsy" czy zostawić jak jest. Niby to polska Wikipedia, ale nawet Polacy używają tych angielskich nazw...
- przetwarzanie sygnału - zastanawiam się, czy nie wrzucić angielskich nazw, które są powszechnie używane (NMO, vertical stacking, static corrections, migration etc.)
- interfejs geofizyczny - bez bicia przyznaję się, że to kalka z francuskiego "interface geologique". Zaproponowany termin "warstwa odbijająca" jednak jest chyba mylący, bo odbicia zachodzą na granicy warstw... Trzeba wymyśleć coś innego. Może "granica warstw geologicznych"?
- interpretacja - IMHO należałoby napisać jednak ogólniej. Moją specjalnością jest na przykład detekcja jaskiń i geologowie skupiają się na wykrywaniu efektów maskowania, dzięki który, widać te nieszczęsne jaskinie :)
- sejsmika refrakcyjna - wydaje mi się, że mówi się "fal ugiętych" a nie "załamanych", chociaż angielski termin "first break" sugerowałby co innego...
- zastosowania w archeologii - pod wodą zgoda - ale nie tylko, zdarzyło się szukać resztek rzymskiego akweduktu pod parkingiem :)
I pare innych:
- można by wprowadzić informację o ogólnej koncepcji pomiaru, czyli o antenie syntetycznej, rozdzielczości wgłebnej i poziomej.
- warto chyba wspomnieć gdzieś o metodach zbierania odbić (CMP, CDP itp.) (znowu brakuje polskich odpowiedników...)
- podobnie z metodą strzelania - w środku profilu, z boku itp. i o przesuwaniu źródła i aktywnych geofonów
- wreszcie może coś napisać o wykorzystaniu fal poprzecznych
O tym wszystkim nie napisałem, bo bałem się, że to zaciemni artykuł, tak że stanie się zrozumiały tylko dla specjalistów.
Co do medalowania - nie bardzo orientuję się jakie są kryteria. Na pewno brakuje bibliografii i linków - ale to dorzuce niebawem, bo mam na tych rzeczy na pęczki :) Jeśli chodzi o stronę merytoryczną, to pomęczę szefa, żeby to przeczytał, jak tylko wróci z urlopu :) Co więcej można by zrobić - nie wiem, mało jeszcze wiem o Wikipedii.
Może przenieść tą dyskusję do dyskusji artykułu, żeby nie zaśmiecać Twojej? Pozdrawiam --madcap 02:46, 6 mar 2006 (CET)
- Nie no do specjalisty to mi jeszcze troche brakuje. Studiuję górnictwo i geologię i moja wiedza jest czystko podręcznikowa, stąd brak ujęcia bardziej nietypowych sytuacji - myślę, ze w takich przypadkach wystarczy dodanie słowa "zazwyczaj". Jeśli z kolei chodzi o niewielkie zuskokowanie, to jak sam napisałeś - jest to sprawa względna, choć faktycznie, można o tym dodać informację... z tym młotem to tez masz rację :) Jeśli chodzi o polską terminologię, to proponuję, żeby dać polskie nazwy, o ile występują gdzieś w literaturze, jeśli nie ma, to zostawić angielskie. Jeśli używane są czasem polskie nazwy, ale często używa się angielskich - podać angielskie w nawiasie. Myślę, że to byłoby najlogiczniejsze :) Jeśli chodzi o dodanie informacji - nie zaciemni artykułu, jeśli doda się to w nowej sekcji, albo nawet zrobi nowy artykuł (chociaż pierwsze rozwiązanie uważam za lepsze). Dyskusji mi nie zaśmiecasz, w końcu po to jest, ale faktycznie, może się to przydać też innym, którzy chcieliby edytować artykuł, więc skopiuję. W kwestii medalu - przede wszystkim potrzebna jest jeszcze bibliografia, fajnie by było też umieścić to co pisałeś u mnie w dyskusji, i lekko dopieścić :) pozdrawiam, nameless ♪ 17:32, 12 mar 2006 (CET)