Dylemat wspólnego pastwiska
Z Wikipedii
Dylemat wspólnego pastwiska - tego typu badaniami zajmował się m.in. psycholog społeczny Kevin Brechner. Przeprowadził on eksperyment, w którym zaproponował trzyosobowym grupom studentów możliwość zaliczenia trzygodzinnych zajęć laboratoryjnych w przeciągu pół godziny, jeśli zdobędą w pewnej grze 150 punktów. Uczniowie mieli naciskać guzik, a każdorazowa taka czynność odejmowała ze wspólnego konta 1 punkt i dodawała go do konta danego studenta. Wspólne konto oznaczone było na tablicy za pomocą dwudziestu światełek, które gasły kolejno, gdy przez graczy były zdobywane punkty. Konto to było odnawialne w określonym tempie: kiedy niemal wszystkie lampki się paliły, odnawianie następowało bardzo szybko, gdyż co dwie sekundy. Kiedy liczba zapalonych lampek spadła poniżej 3/4 całości, odnawianie przebiegało już w tempie czterech sekund. Spadek ilości świecących się lampek poniżej połowy to przyrost w tempie sześciu sekund, a poniżej jednej czwartej w tempie ośmiu sekund. Po zdobyciu ostatniego punktu gra była skończona. Gdy studenci nie mogli się porozumiewać ich wyniki były słabe i wynosiły około 14 punktów na każdego. Gdy się mogli ze sobą kontaktować ich rezultat był lepszy, jednak nadal nie mogli uzyskać optymalnego tempa i grę kończyli z wynikiem około 70 punktów, co nie było nawet połową wymaganą do zaliczenia przedmiotu.
Tego typu zjawisko można zauważyć również w życiu codziennym. Jako klasyczny przykład może posłużyć korzystanie ze wspólnego pastwiska dla bydła. Każdy z hodowców posiada własne pastwisko, ale mają oni również dostęp do wspólnego pastwiska. Gdy jeden z nich zaczyna nadmiernie korzystać ze wspólnego pastwiska to zyskuje, gdyż oszczędza swojej ziemi, a korzysta z dobra publicznego. Gdy jednak pozostali hodowcy zaczynają myśleć podobnie i nadmiernie korzystają z pastwiska to doprowadzają do jego degradacji, w związku z czym ostatecznie wszyscy tracą.