Dworek w Terlikowie
Z Wikipedii
Dworek w Terlikowie - Już w "Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego" z 1881r. znajdujemy następującą wzmiankę:
"Rok 1827 - Terlików wieś i folwark leży nad strugą Bużecką (dopływ Bugu) w powiecie konstantynowskim, gm. Hołowczyce, parafia Sarnaki. Mieszka tu częściowa (drobna) szlachta. W 19 domach zamieszkuje 113 mieszkańców. Rok 1868 - folwark Terlików składał się z: - 273 morgów (ok. 153 ha) gruntów ornych i ogrodowych, - 30 morgów (ok. 17 ha) łąk, - 35 morgów (ok. 20 ha) lasu, - 4 morgów (ponad 2 ha) nieużytków, _____________________________________ 342 morgów (ok. 192 ha) ogółem."
Folwark w Terlikowie został skonfiskowany właścicielom za ich udział w Powstaniu Styczniowym (1863 r.). Majątek został podarowany Sędziemu Hurdmańskiemu z Białej Podlaskiej przez cara rosyjskiego za uczestnictwo w stłumieniu zrywu narodowego Polaków. Po pewnym czasie sędzia wystawił folwark o powierzchni 12 włók (ponad 100 ha) w Terlikowie do sprzedaży. Folwark postanowił kupić Antoni Popławski (1825-93), właściciel małego 45-morgowego (ok.25 ha) majątku w Cierpigorzu k. Mordów. O możliwości nabycia go dowiedział się od szwagra Franciszka Terlikowskiego, zwanego Nadobnikiem. Informacja taka możliwa była jedynie dzięki koligacjom rodzinnym, gdyż odległość ok. 30 km jaka dzieliła Terlików i Cierpigórz była jak na owe czasy bardzo duża, wiec wymiana informacji między tymi wsiami była sporadyczna. Antoni do swojej inwestycji wprowadził również Hieronima Głuchowskiego z Głuchówka - męża swojej najstarszej córki Walerii, i tak Antoni Popławski stał się właścicielem 2/3 części folwarku Terlików, natomiast jego zięć pozostałej części. W nowo nabytym majątku zaczęto gospodarować nowocześnie. Zrezygnowano z wołów jako siły pociągowej zastępując je końmi. Chowano dużo krów mlecznych. Wprowadzono płodozmian, poplony a wraz z nimi rośliny motylkowe (łubin, koniczyny, itp.). Wprowadzono do uprawy rośliny przemysłowe: len włóknisty i buraki cukrowe (w Sokołowie Podlaskim powstała cukrownia, niebawem uruchomiono linię kolejową). Ziemia wcześniej odłogowa z powodu mokrych lat (nie była meliorowana) i braku zainteresowania ze strony właściciela, który był w Białej Podlaskiej na urzędzie. Wraz z nowym właścicielem nadeszły lata o korzystniejszej pogodzie.