Dyskusja:Digital Rights Management
Z Wikipedii
Nie znam się zupełnie na temacie, ale po przeczytaniu widzę, że tekst nie jest NPOV. Dowiedziałem się z niego o jego wadach (co zostało nazwane cechami i zajmuje 90% treści). Nie dowiedziałem się natomiast jak on w ogóle działa, kto w ogóle DRM produkuje, itp. Fakt, że od momentu publikacji niewiele czasu upłynęło, ale nie jest to pierwszy taki przypadek Tawie, gdy pomijasz podanie podstawowych informacji (i artykuł się streszcza do to jest Be). Youandme 19:22, 6 mar 2003 (CET)
To co najważniejsze zostało powiedziane, oczywiście kto chce może dodać więcej. To że DRM "jest be" to widzi każdy - systemy te mają same wady i praktycznie zero zalet. Taw 19:29, 6 mar 2003 (CET)
Dodałbym "widzi każdy, kto już zna DRM", ale podejrzewam, że tacy nie będą szukać tego hasła w jakiejkolwiek encyklopedii. Be, czy nie, NPOV musi być. Youandme 20:18, 6 mar 2003 (CET)
A co konkretnie nie jest NPOV w tej chwili, poza może dysproporcją opisu wad i zalet (dysproporcje informacji łatwo się poprawia) ? Taw 20:22, 6 mar 2003 (CET)
1. Dysproporcje właśnie 2. Jeśli są dysproporcje w części "zalety-wady", a w części "definicja" jest tylko jedno zdanie, to raczej każdy tekst będzie NPOV (wyobraź sobie w takiej formie np. hasła "Józef Stalin", czy "Diabeł") Youandme 20:43, 6 mar 2003 (CET)
No zapraszam do opisania zalet, jeśli ktoś jakieś znalazł ;) Taw 20:49, 6 mar 2003 (CET)
Zero opisu technicznego, ten art to jakiś żart, zupełnie nie w stylu prawdziwej Wikipedii. Jedynie agitacja przeciwników - ktoś stworzył śmiecia. 16:16, 17 cze 2006 (CEST)
[edytuj] naszczescie DRM mozna zdjac:-)
(19.09.06)
[edytuj] Krótkie uzasadnienie rewertu
Cofnąłem ten dopisek, ponieważ w części weryfikowalnej, w sposób dość naiwny dubluje stwierdzenia zawarte w reszcie tekstu (o tym, że DRM pozwala na zarządzanie życiem plików i ograniczenie dostępu do nich, albo na regionalizację DVD); natomiast w pozostałej, wydaje się być nieweryfikowalnym ORem ("zło konieczne" dla MPAA / RIAA - większość osób uważa, że są one źródłem zysku - klient musi płacić za to, co dotychczas mieściło się w fair use - a nie złem koniecznym, i że ochrona przed piractwem to pretekst do ich implementowania; "każdy sklep musi" - brak źródeł). -- (lcamtuf)° 21:18, 16 gru 2006 (CET)