Pokój wrocławski
Z Wikipedii
Pokój wrocławski – układ pokojowy podpisany 11 czerwca 1742 we Wrocławiu kończący I wojnę śląską między cesarzową Marią Teresą a królem pruskim Fryderykiem II Wielkim, na mocy którego Habsburgowie utracili na rzecz Prus niemal cały Śląsk.
Sukcesy militarne króla pruskiego w wojnie śląskiej zachęciły inne kraje europejskie do stworzenia antyhabsburskiej koalicji. Maria Teresa została osamotniona z Anglią jako jedyną sojuszniczką. Przeciwko niej stanęły dodatkowo Francja, Hiszpania i Bawaria. Wobec zagrożenia Wiednia przez atak Bawarczyków i Francuzów (więcej: wojna o sukcesję austriacką) Maria Teresa naciskana przez dyplomację angielską zdecydowała się na podpisanie taktycznego pokoju, nie była bowiem w stanie skutecznie kontynuować walki na dwa fronty.
Wstępem do pokoju były tajne rokowania Fryderyka z austriackim marszałkiem polnym Wilhelmem Neippergiem w Przydrożu Małym (niem. Klein-Schnellendorf) 9 października 1741, gdzie w zamian za Dolny Śląsk i księstwo nyskie król zobowiązał się do prowadzenia jedynie pozorowanych działań wojennych. Jednak następujące kolejno klęski armii cesarskiej pchnęły króla pruskiego do czynu. Jeszcze w grudniu uznał, że może uzyskać więcej i wznowił działania wojenne.
Odwrócenie się sytuacji wojennej w styczniu skłoniło Fryderyka do ponownych rokowań. Maria Teresa liczyła na korzystne rozstrzygnięcia militarne i tak długo, jak one następowały zrywała układy. Po zwycięstwie Prusaków pod Chotusicami w Czechach 17 maja 1742 zdecydowała się przyjąć stale rosnące warunki pokojowe.
Na mocy podpisanych w obecności angielskiego hrabiego Johna C. Hyndforda we Wrocławiu preliminariów prawie cały Śląsk przeszedł we władanie Prus. Przy Austrii pozostał jedynie Śląsk Karniowsko-Opawski oraz księstwo cieszyńskie. Prusacy zażądali także ziemi kłodzkiej, zdając sobie sprawę z jej strategicznego wobec Śląska położenia. Od wieków średnich zwano ją bowiem bramą Śląska. Świadom tego Fryderyk miał wkrótce zarządzić w niej ogromne projekty fortyfikacyjne.
Zgodnie z traktatem szlachta śląska mogła w ciągu 5 lat sprzedać majątki i przenieść się do Austrii, jednak mogła także wybrać państwo stałego pobytu nie tracąc majątków po drugiej stronie granicy. Ze strony habsburskiej warunkiem sine qua non były gwarancje zachowania statusu Kościoła katolickiego. Oficjalnie traktat podpisany został 28 lipca w Berlinie.
Sam pokój był wielkim sukcesem króla pruskiego, który wywołując wojnę liczył na uzyskanie od zagrożonej obcą interwencją Austrii jedynie Dolnego Śląska, który uważał za bardziej rozwinięty gospodarczo i atrakcyjny (nie wiedziano wówczas jeszcze o złożach węgla na Górnym Śląsku). Ludność górnośląska była także w większości katolicka, co zdaniem Fryderyka utrudniłoby jej asymilację w protestanckim w przeważającej większości państwie pruskim. Jego przypuszczenia potwierdzało potem wsparcie udzielane przez Górnoślązaków wojskom austriackim w trakcie kolejnych wojen śląskich.
Maria Teresa nigdy nie pogodziła się ze stratą bogatej prowincji i uznawała zmianę granic za tymczasową. Po zażegnaniu zagrożenia dla stolicy gotowa była do kolejnego etapu zmagań. Fryderyk zdawał sobie z tego sprawę i nie czekał na rewanż. W 1744 rozpoczął II wojnę śląską.
[edytuj] Konsekwencje
Granice wyznaczone pokojem wrocławskim i potwierdzone potem traktatami w Dreźnie (1745) i Hubertusburgu (1763) okazały się nadzwyczaj trwałe. Na ponad 200 lat bogaty Śląsk stał się ważną częścią Królestwa Prus (potem Cesarstwa Niemiec). O randze zdobyczy świadczyło nadanie Wrocławiowi rangi miasta stołecznego – trzeciego obok Królewca i Berlina.
Z niewielką korektą wprowadzoną po I wojnie światowej przez przekazanie Czechosłowacji tzw. kraiku hulczyńskiego przetrwały one do dzisiaj, choć cały, dawny Śląsk pruski i niemiecki po II wojnie został przekazany Polsce.