Masakra w szkole Amiszów
Z Wikipedii
Do masakry w szkole Amiszów doszło 2 października 2006 r. w miejscowości Nickel Mines, w hrabstwie Lancaster, w Pensylwanii. 32-letni uzbrojony kierowca Charles Carl Roberts IV wtargnął do szkoły podstawowej prowadzonej przez Amiszów i wziął kilkanaście znajdujących się tam osób za zakładników. Następnie uwolnił ciężarną nauczycielkę, wszystkich chłopców oraz rodziców z dziećmi na ręku.
Potem zabił strzałami w głowę na miejscu 3 dziewczynki, a inne dziewczynki postrzelił, z których 2 zmarły z ran następnego dnia, a pozostałe są w stanie krytycznym. Po interwencji policji napastnik popełnił samobójstwo.
W liście i rozmowie telefonicznej z żoną Roberts wyjaśniał że jego postępek jest następstwem „tego co zdarzyło się 20 lat temu”. Z relacji żony wynika, że Roberts zwierzył się i zostawił informacje w pożegnalnych listach, że molestował wtedy dwoje dzieci, które pochodziły z jego krewnych. Sugeruje się też że zamierzał molestować dzieci, które wziął za zakładników, ale przeszkodziła mu interwencja policji.