Plac Wolności we Wrocławiu
Z Wikipedii
Plac Wolności we Wrocławiu (niem. Exerzierplatz; Schloßplatz)- park w centrum miasta, wzdłuż południowego odcinka Fosy Miejskiej, powstały po wyburzeniu na rozkaz Napoleona w 1810-1812 miejskich fortyfikacji. Zalicza się do niego teren pomiędzy ulicami Świdnicką a Krupniczą, wzdłuż Promenady Staromiejskiej; z położoną po drugiej (zewnętrznej) stronie fosy ulicą Podwale łączy go Kładka Sądowa, a z ulicą Kazimierza Wielkiego (trasą W-Z) - ulica Zamkowa.
[edytuj] Historia
Przed likwidacją umocnień na terenie przylegającym do nich od wewnątrz w rejonie współczesnego Placu Wolności urządzony był wojskowy plac ćwiczeń, sąsiadujący bezpośrednio z pałacem królów pruskich, dzięki czemu z okien sypialni i gabinetu król mógł obserwować manewry wojsk, a także sprawniej dowodzić obroną miasta.
Od wieku XIX poszerzony plac (nazywany Placem Ćwiczeń albo Zamkowym) wykorzystywany bywał do defilad i większych publicznych uroczystości, stanowiąc jeden z symboli potęgi Prus. Jednocześnie stanowił - tak jak i dziś - chętnie odwiedzany teren rekreacji i spacerów. Po II wojnie światowej, od lat sześćdziesiątych do siedemdziesiątych co roku w maju urządzano tu doroczny Kiermasz Książki; tradycji tej po wprowadzeniu stanu wojennego nie udało się już skutecznie reaktywować. Przez kilka lat po transformacji ustrojowej w 1989 Plac był terenem półlegalnego targowiska, które jednak ostatecznie zlikwidowano pod koniec lat 90. Obecnie w zachodniej części Placu zlokalizowany jest skatepark, a sam plac wykorzystywany bywa m.in. do urządzania tu bezpłatnych koncertów pod gołym niebem.
[edytuj] Skatepark
Na początku XXI wieku na placu Wolności powstał skatepark. W skateparku zainstalowano rampy, boksy i barierki, na których uczyć się nowych trików mogą skaterzy, BMX-owcy czy rolkarze. Cały skatepark został zbudowany z betonu, co wywołało fale kontrowersji wśród młodych sportowców. Beton został użyty jako materiał tańszy i bardziej odporny na wandalizm od sklejki, z której jest robiona większa część obiektów skateparków.
14 sierpnia 2005 zdarzył się w skateparku śmiertelny wypadek, piętnastoletni Łukasz spadł z rampy z wysokości 2 metrów, próbując wykonać skomplikowany trik na rowerze. Chłopiec był bez kasku, mimo że regulamin skateparku zabrania korzystania z niego bez ochraniaczy, w tym kasku. Upadł na twarz i doznał poważnych obrażeń, reanimowano go przez 45 minut, lecz zgon nastąpił na miejscu.